Olej rycynowy Nanoil – moje efekty i patenty

Hejka! 🙂

Olej rycynowy jest powszechnie znanym kosmetykiem. Jestem pewna, że co najmniej część z Was eksperymentowała z tym kosmetykiem, gdy zaczynała królować moda na naturalną i świadomą pielęgnację. Moje początki z olejem rycynowym nie były łatwe. Każdy, który trafiał na moją półkę, szybko z niej znikał, aż w końcu całkowicie zrezygnowałam z tego olejku – był dla mnie zbyt ciężki i tłusty. 

Obecnie kosmetyki przeszły ogromną metamorfozę na lepsze. Jakiś czas temu uznałam, że czas na wielki powrót do olejku rycynowego. Moją uwagę przyciągnął Nanoil Castor Oil. Marka, która specjalizuje się w naturalnych kosmetykach stworzyła świetny olej do codziennej pielęgnacji, który jest w 100% organiczny, zimnotłoczony i certyfikowany (znak Ecocert). 

Gęste, lepkie formuły, niewygodne aplikatory i plastikowe opakowania odeszły w zapomnienie! 🙂 Dziś w mojej kosmetyczce goszczą naturalne produkty, a na ich czele stoi fantastyczny olejek rycynowy Nanoil. 

Nanoil Castor Oil. Efekty po 2 miesiącach używania

Około 2 miesiące temu postanowiłam gruntownie odbudować moją skórę, włosy i paznokcie. Do pomocy wybrałam Nanoil Castor Oil, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Wiem, że jesteście ciekawe efektów, dlatego przygotowałam dla Was krótkie podsumowanie mojej dotychczasowej przygody z olejkiem rycynowym Nanoil. 

WŁOSY

Pierwsze efektu kuracji Nanoil’em zauważyłam na swoich włosach. Zniszczone suszarką, prostownicą i nieodpowiednią pielęgnacją wymagały dogłębnego nawilżenia i odżywienia. Świadomą pielęgnację rozpoczęłam od olejowania włosów przed każdym myciem, co dało pierwsze widoczne efekty. Pasma po myciu mniej się puszyły, lepiej rozczesywały i wyglądały po prostu zdrowiej. Gdy “oswoiłam się” z olejem zaczęłam używać go również jako serum zabezpieczające końcówki, dodatek do odżywek i masek oraz wcierkę do skóry głowy. Włosy z tygodnia na tydzień wyglądały coraz lepiej, a co ważniejsze, były elastyczne, grube i miękkie w dotyku. Olejek Nanoil wmasowywany regularnie w skalp, pomógł mi uporać się z nadmiernie wypadającymi i osłabionymi włosami oraz przyspieszyć ich porost. 

RZĘSY I BRWI

Zawsze marzyłam o gęstych brwiach i długich rzęsach. Przetestowałam multum odżywek, jednak prędzej czy później okazywały się “bublami”. Szukając domowych sposobów na porost brwi i rzęs, zaczęłam nakładać olejek Nanoil. Jak zapewnia producent, Nanoil Castor Oil stymuluje porost i naturalnie przyciemnia włoski, aby były pełne objętości. Nadaje się jako naturalna odżywka do rzęs i brwi, która wzmacnia, uelastycznia i dodaje blask. Co wieczór nakładam specyfik spiralną szczoteczką, w włoski są wyraźnie ciemniejsze i przestały wypadać. Wszystkie moje koleżanki są w szoku, że olejek może działać lepiej niż niejedno drogie serum 🙂 

SKÓRA

Kosmetyk, który jednocześnie nawilża, odżywia i działa antybakteryjnie? To musi być olej rycynowy od Nanoil! Ma treściwą, ale nieobciążającą formułę, jasnożółtą barwę i niemal niewyczuwalny zapach. Bez obaw możesz nakładać go bezpośrednio na skórę twarzy i ciała. Świetnie sprawdzi się także jako “wzmacniacz” gotowych produktów. Wystarczy dodać go do ulubionej maseczki, balsamu do ciała czy kremu do twarzy, aby zyskały one dodatkowe właściwości natłuszczające. Olej rycynowy Nanoil odżywia i wzmacnia naskórek, a także wspiera odbudowę naturalnej bariery ochronnej skóry, która chroni ją przed utratą wody. Stosowany punktowo stanowi rozwiązanie na wszelkie wypryski i zaskórniki, łagodząc zaczerwienienie i obrzęk. Dzięki regularnemu wmasowywaniu oleju w problematyczną okolicę ud, zmniejszyłam widoczność rozstępów i cellulitu. Nanoil pomógł mi także uporać się z suchą skórą dłoni, na którą nie działały żadne kremy. Dodatkowo, dzięki smarowaniu rąk olejkiem, zauważyłam poprawę stanu paznokci oraz pozbyłam się suchych skórek wokół nich. 

Nanoil Castor Oil jest super wydajny i właśnie kończę swoją pierwszą buteleczkę. Wiem, że na jednej się nie skończy, a Wam polecam stronkę Nanoil’a: nanoil.pl/olej-rycynowy, gdzie dowiecie się więcej o ich kultowym oleju, który pokochały kobiety na całym świecie! Koniecznie podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzach, a ja zmykam. Buziaki 🙂